Google+ Miasto Tłuszcz. Moje Tłuszczewo!: listopada 2012

poniedziałek, 26 listopada 2012

Miejski Syf Reklamowy


Hey, witajcie!

Ostatnio zauważyłem, że w naszym mieście zaczęło przybywać syfu reklamowego. Firmy nie próżnują i przybywa w naszym miasteczku reklamy outdoorowej, ale jednocześnie też się zbytnio nie wysilają bo często reklama jest brzydka, mało zachęcająca, nudna... Rozumiem, że przedsiębiorcy chcą pozyskiwać klientów aby rozwijać swoje biznesy, ale zaśmiecenie miasta wielkimi formatami reklamowymi to nie jedyna forma reklamy i promocji swoich usług. Spacerując musimy przechodzić obok ogrodzeń naćkanych mnóstwem komunikatów, które większości z nas nie interesują . Człowiek w dzisiejszych czasach jest atakowany mnóstwem informacji, w prasie telewizji, każdy zabiega o sekundę naszej uwagi, dlatego spacerując po mieście i widząc coraz więcej nowych bilbordów reklamowych czuję się zmęczony natłokiem bezużytecznych informacji. Jeśli będę potrzebował waszych usług, to na pewno was znajdę w sieci, zadbajcie o dobrą stronę a nie zaśmiecanie miasta, którego urok tylko traci na tym.  Poniżej kilka przykładów reklam na jakie się natknąłem w naszym mieście:













sobota, 24 listopada 2012

Bar Orientalny Chińczyk w Tłuszczu

Bar Chińczyk to był mój kolejny cel na wypad z przyjaciółmi na piwko.

Core biznesem jest tu jedzenie orientalne, ale nic tak nie uzupełnia dobrego dania jak dobrego piwko oraz towarzystwo przyjaciół. Bar Chińczyk jest drugim w kolejności z moich ulubionych miejsc w Tłuszczy gdzie mogę się wybrać i posiedzieć w przyzwoitych warunkach.

Wejście do Baru Orientalnego Chińczyk jesienią

Wejście do Baru Orientalnego Chińczyk latem

Latem mamy możliwość skorzystania z niewielkiego, ale przyzwoitego ogródka piwnego. Chcą czy nie chcą pisząc o barze chińczyk trudno jest nie skomentować podawanego jedzenia. Generalnie zasadą nadrzędną takich miejsc jest tanio, dużo, syto a ze smacznością to różnie bywa. Ja osobiście miałem okazję zajadać się kilkoma smacznymi potrawami, ale też miałem okazję dostać dania mocno słabe, bez wyrazu i smaku. Dlatego moje osobiste zdanie na temat jadania w tego typu miejscach to zamawianie możliwie najprostszych dań, z potencjalnie niskim ryzykiem zepsucia go.


Ogródek piwny przed Barem Chińczyk w Tłuszczu

 Wnętrze, hmmm nie mam pojęcia jaki zamysł miała osoba projektując wnętrze... czy te krzesła, stoły i kolor ścian to symbol kraju kwitnącej wiśni czy jak... nie wiem.. jakoś wystrój nie kojarzy mi się z kuchnią orientalną... ale nie to jest dla mnie najistotniejsze.

Wnętrze Baru Chińczyk w Tłuszczu
Co mnie zaciekawiło bar posiada także swoją stronę internetową znajdziecie ją pod adresem http://superjedzonko.pl/ oraz http://smacznychinczyk.pl/   obie strony mimo iż pod dwoma adresami jest to jedna i ta sama strona. Niestety nie jestem fanem budowania stron w dużej mierze bazującej na flashu - nie jest to korzystne dla biznesu :)

Podsumowując polecam Bar Orientalny Chińczyk jak na Tłuszczańskie warunki myślę że jest w porządku żeby zjeść i posiedzieć ze znajomymi przy piwku.  Także super plusem jest możliwość skorzystania z dostawy do domu.

Jako, że nie miałem okazji sprawdzić wszystkich dań a lubię sprawdzone potrawy, więc co polecacie z ich menu?

Tłuszcz, Kościuszki 23, tel. 29 757 32 41, info@superjedzonko.pl