Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy wyrzucają swoje śmieci "nielegalnie" w miejscach do tego nie przeznaczonych. Nie mam tu na myśli przypadkowego papierka po lodzie, ale wielkie worki syfu. Boją się pomyśleć ile tego syfu jest głębiej w tych chaszczach przy torach....
Skąd się w ogóle biorą tacy idioci? Czy są to mieszkańcy Tłuszcza? Śmieci można znaleźć w lasach, ale i w środku miasta. Później spacerując po mieści czy w lesie podziwiamy stosy syfu i brudu... czy naprawdę w takim mieście w takiej okolicy chcemy żyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz